IMPROVE!
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.



 
IndeksSzukajLatest imagesRejestracjaZaloguj

 

 Daniel Desrosiers (Daniel z Konopii) | budowa

Go down 
AutorWiadomość
Daniel Desrosiers




Male Liczba postów : 1
Wiek : 24
Skąd : Toronto
Kierunek : Stosunki międzynarodowe

Daniel Desrosiers (Daniel z Konopii) | budowa Empty
PisanieTemat: Daniel Desrosiers (Daniel z Konopii) | budowa   Daniel Desrosiers (Daniel z Konopii) | budowa Empty14/7/2012, 23:27


DANIEL DESROSIERS

Trochę chmur, trochę słońca, coś z początku, coś z końca, trochę pieprzu, ciut mięty, część dróg prostych, część krętych... 


Imię/imiona: Daniel Francis
Nazwisko: Desrosiers
Data urodzenia: 01.01.1985
Miejsce urodzenia: Quebec, Quebec, Kanada
Miejsce zameldowania: Toronto, Ontario, Kanada

Uczelnia: Uniwersytet Wrocławski - Erasmus (University of Toronto)
Kierunek: stosunki międzynarodowe
Rok: IV
Tryb: dzienne
Stypendium: erasmusowe

Piętro akademika:
Numer pokoju:

Praca: studiując w Toronto pracował w sklepie z luksusowymi zegarkami, bo miał ładną buźkę i garnitur, który potrafił udawać drogi


Biografia

Jakoś tak wyszło, że Daniel Francis Desrosiers się urodził. Dokładnie. Jakoś tak wyszło, chociaż miał się na tym świecie nie pojawić. Jego dzieciństwo upłynęło na niewinnej beztrosce w pełnej, kochającej się rodzinie, a przynajmniej rodzinie udało się go przekonać, że tak było. Daniel jest przekonany, że do pewnego czasu było cudownie, a później nagle coś się popsuło, bum i nie ma idealnej rodzinki z dwójką dzieci, pieskiem i domkiem na przedmieściach Quebecu. Były za to awantury, zbieranie w ryj za zbyt głośne oddychanie i inne atrakcje, które potrafi zapewnić tylko tatuś alkoholik. Pięć lat starsza siostra zabrała tyłek w troki, kiedy Daniel liczył wiosen jedenaście i nie pojawiała się w domu nawet na Święta, ciężko się jej zresztą dziwić. On jednak nie chciał zrobić tego samego i próbował wytrwale coś zmienić w rodzinnej rzeczywistości. Aż nagle zorientował się, że powinien od prawie trzech lat studiować, a zamiast tego zajmuje się zapieprzaniem ponad ludzkie siły i utrzymywaniem swoich dorodnych pasożytów. Nie bez wątpliwości i poczucia winy wyjechał w końcu na studia, popisując się przy okazji siłą woli, której by się po sobie nie spodziewał, zdążył się przecież uzależnić od tej idiotycznej sytuacji. Jako że nie miał wybitnych wyników ze wszelkich egzaminów w szkole średniej, dał radę dostać się jedynie na stosunki międzynarodowe, chociaż ambicja i euforia, która pojawiła się po wyprowadzce z domu, kazały mu mierzyć wyżej. Przez ponad trzy lata był w domu zaledwie kilka razy, co za każdym podejściem kończyło się wielką awanturą i wyrzutami ze strony rodziców, dlatego przezornie miał zawsze zarezerwowany samolot na poranek dnia następnego po przylocie do Quebecu. Nie zdarzyło mu się tej rezerwacji przełożyć, chociaż zawsze miał nadzieję i dobrą wolę, żeby to zmienić i w końcu się dogadać. Skorzystał z okazji i znajomości polskiego (konia z rzędem temu, kto wpadnie na to, co skłoniło go do nauki tego języka, on sam nie wie), żeby wyjechać na rok do Wrocławia. I oto jest.


Charakter

Uroczy. To przede wszystkim. Chociaż natura obdarzyła go niezaprzeczalnym urokiem osobistym, Daniel niekoniecznie potrafi z niego korzystać do realizacji swoich celów, co resztą również jest urocze, ale świadczy także o tym, jaki on sam nie jest - wyrachowany. Taki szczery do bólu w byciu sobą wieczny chłopiec, który dorósł zbyt szybko i nie miał szans zrobić tego dobrze. Dlatego wciąż jest nieco naiwny i snuje dziecięce marzenia o idealnym świecie bez tego wszystkiego, co życie mu zaserwowało. Bynajmniej nie chce pozbywać się swoich doświadczeń, po prostu chciałby, żeby już nikt nigdy nie musiał ich przeżywać. Nie uważa również, żeby jego los był najgorszym z możliwych, co pozwala mu pozostać wiecznym optymistą, wspomniana już delikatna naiwność również w tym pomaga. W końcu świat będzie kiedyś piękny, wszyscy się o to postaramy i uczynimy naszą rzeczywistość tak przyjazną, żeby nikt nie czuł się w niej źle. Tak, oto właśnie marzenia Daniela. On sam zaś uśmiecha się często i promiennie, jest gotowy o każdej porze dnia i nocy pomóc każdemu w czymkolwiek i generalnie jest kolorowym człowiekiem z całkiem niezłym poczuciem humoru, chociaż z drugiej strony łatwo go zranić i przy okazji zrazić do siebie. Nie jest to jednak czynność nieodwracalna, ponieważ nie ma problemu z wybaczaniem, często wręcz się prosi, żeby dać mu do tego sygnał - wtedy z szerokim uśmiechem mówi, że tak naprawdę nic się nie stało. Trochę za dużo się przejmuje, trochę za dużo myśli i wyciąga trochę zbyt bezsensowne wnioski, chociaż mimo wszystko można go uznać za całkiem mądrego człowieka. A na pewno dobrego, jeśli ktoś ma problem ze zrozumieniem jego pokrętnych rozumować i zaakceptowaniem ich jako wartościowe. Ale przecież wszystko będzie dobrze.


Studia

Bo nie dało rady z prawem i innymi ambitniejszymi planami na przyszłą karierę. Na stosunkach międzynarodowych znalazł się więc przypadkiem, ale podczas tych trzech lat rozkwitł i z przeciętnego stał się niemal wybitnym, oczywiście w zakresie swojej dziedziny.


Rodzina

Francis (55) i Amanda (53) - rodzice, którzy nigdy nie byli tym, kim być powinni dla swojego syna, a już na pewno nie szczerze i bez wchodzenia w dopracowane do perfekcji role. Zdegradowany biznesmen i zbyt surowa nauczycielka matematyki to kiepski materiał na Rodziców Roku.
Jennifer Schwarzenberg (30) - chociaż Jenny zwiała z domu dobrze wiedząc, co będzie się w nim działo, Daniel rozumie jej decyzję, a ich kontakty są jak najbardziej w porządku. Dodatkowo siostra mieszka aktualnie w Dreźnie, które leży zaledwie kilka godzin pociągiem od Wrocławia, Daniel miał więc jeszcze większą motywację, żeby przyjechać na Erazmusa właśnie do Polski.


Zainteresowania

Nic szczególnego, cały zestaw standardowych zainteresowań pana lat dwadzieścia parę. Motoryzacja, sport bierny i czynny, kino i muzyka. A do tego historia myśli politycznej, to już nie takie znowu standardowe.


Ciekawostki

- bardzo rzadko i w niewielkich ilościach pije alkohol, niewiele pali
- nie znosi syropu klonowego
- nigdy nikogo nie uderzył
- od kilku lat wytrwale uczy się gry na saksofonie
- kiedy śpiewa, trawa więdnie, a dzieci zaczynają płakać
- interesuje się survivalem, dlatego wakacje zazwyczaj spędza na łażeniu po górach i innych dzikich ostępach w wersji nieco bardziej ekstremalnej niż przeciętni miłośnicy wycieczek krajoznawczych

Orientacja: hetero
Religia: katolik


Chris Evans


Młodość, wolność, beztroska, WrocLove!

Powrót do góry Go down
 
Daniel Desrosiers (Daniel z Konopii) | budowa
Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
IMPROVE! :: MIESZKAŃCY :: -
Skocz do: